wtorek, 1 grudnia 2015

Pożeracz dziur w spodniach

Dziś taka mała głupotka ale fajna więc wrzucam. Prosta zależność: dziecko - zabawa na kolanach - dziura w spodniach - potrzebna łata. Żeby nie było nudno - łata przybrała postać wielkozębistego pożeracza dziur w spodniach:


Tu poniżej mamy dziurę, szkic pożeracza i jego kawałki wycięte z  czarnego, białego i niebieskiego dżinsu:


Tu już aplikacja zeszyta zygzakiem, gotowa do przyszycia:


I już dziura pożarta przez pożeracza:






1 komentarz: